Jak zbudować odporność #3 Oswajanie stresu, niczym oswajanie lwa…

stress

Nie lekceważ znaków ostrzegawczych

Przewlekły stres zakłóca działanie niemal każdego układu w naszym w organizmie. Nie lekceważ początkowych symptomów stresu – bo dzięki nim możesz w porę zareagować i uchronić się przed poważnymi chorobami. Posłuchaj siebie, swojego organizmu, nie dopuść do tego, aby stres odebrał Ci zdrowie.

Oswajanie stresu, niczym oswajanie lwa…

Zrozumienie mechanizmu stresu jest konieczne, by nim zarządzać. Nie trzeba z nim nawet uporczywie walczyć, wystarczy lekko oswoić…by nie wyrządził nam krzywdy. 

Stres i jego dwa oblicza

Reakcja na bodźce jest naturalną ludzką reakcją.

Reakcja stresowa jest wrodzona i ma na celu
utrzymanie nas przy życiu w sytuacji zagrożenia, pozwala zachować gatunek…

Organizm zmobilizowany pozwala się przystosować do trudnych okoliczności, pomaga uporać się z trudnościami, napędza do działania…Co ważne, organizm potrafi także zwalczyć skutki uboczne takich stanów pobudzenia…zarówno na poziomie komórkowym, fizycznym jak i psychicznym. 

Wszystko wygląda zachwycająco, jeżeli stres jest sporadyczny, działa jak szczepionka (chwilowo podnosi odporność), niczym impuls do działania… ciało się pobudza i pracuje jak dobrze naoliwiona maszyna…przynajmniej do pewnego momentu.

Stres, nasz chleb powszedni

Co jednak jeżeli stres staje się rutyną. Stresory, czyli czynniki spustowe reakcji stresowych, to dziś nie tylko traumatyczne zdarzenia. Do stresorów zaliczamy nie tylko zdenerwowanie czy lęk…dziś już wiemy, że są to także choroby, wirusy, bakterie, alergeny, stany zapalne, przetworzone jedzenie, leki, chemikalia, ciąża, poród, ciężkie treningi, praca, ale także internet, telewizja, nocne życie, alkohol, papierosy, narkotyki…brzmi jak…życie w XXI !

Co więcej – o czym warto powiedzieć w dobie Covida – stres potrafi być zaraźliwy. Badania pokazują, że stres psychiczny udziela się bliskim i partnerom. Badania na zwierzętach potwierdzają, że jest to mechanizm wyzwalający empatię i gotowość pomocy, ale i agresję…u ludzi działa to podobnie. 

Mechanizm przewlekłego stresu, mechanizm zniszczenia

Pod wpływem stresu dochodzi w organiźmie do zmian hormonalnych, ale także do zmian na poziomie komórkowym. Podwyższona ilość kortyzolu nie tylko negatywnie wpływa na oś hormonalną HPA (podwzgórze – przysadka – nadnercza), ale powoduje zwiększa wytwarzanie wolnych rodników, czyli podnosi poziom stresu oksydacyjnego. Owszem proces ten jest naturalny, jednak co się stanie, jeśli sytuacja stanie się przewlekła i na ogromną skalę?

W skrócie  dojdzie do uszkodzenia białek, lipidów, błon komórkowych, DNA, mitochondriów…nastąpi inaktywacja energii komórkowej. Nawet jeśli komórki jakoś przetrwają, uszkodzony materiał genetyczny będzie powielany i rozpocznie się stan chorobowy….cukrzyca, miażdżyca, nowotwory, niewydolność krążeniowa, nerek, układu trawiennego, otyłość, ale także Parkinson, Alzheimer i cała gama chorób autoagresywnych (Hashimoto, wrzodziejące jelito, RZS).

Dominujące jest na początku przewlekłe zmęczenie, przytłoczenie rzeczywistością, spadek libido czy napędu życiowego. To sygnały, które daje nam organizm i należy ich słuchać. To moment w którym warto wrzucić na luz….inaczej ani sen, ani kolejna kawa nie przyniosą wytchnienia. To też moment by zdążyć wyrwać się problemom psychicznym i pazurom nerwicy czy depresji. 

Kobieta… wyjątkowa…jak zawsze

Mała uwaga dotyczy tu organizmu kobiecego. Jest on bardziej podatny na zmiany związane z wysokim kortyzolem. Organizm kobiecy wolniej adoptuje się do stresu i niestety gorzej sobie radzi z jego opanowaniem. Szczególnie negatywie działa na płodność, możliwość zajścia w ciążę i jej utrzymania. Organizm kobiecy dużo mocniej odczuje skutki przewlekłego stresu choćby ze względu na tarczyce, która szybko da o sobie znać…problemy ze skórą, włosami, wzdęciami, sennością, szybka irytacja, niekontrolowane nabieranie masy, zmiana częstości wypróżnień i okresu…

Co się dzieje gdy jesteśmy przewlekle zmęczeni i zestresowani:

  • zwiększa się ochota na słodkie i używki
  • sen „nie wysypia” …wstajemy zmęczeni
  • osłabi się odporność na stres
  • pojawia się drażliwość, brak cierpliwości i odkrywamy diabelskie cechy
  • spada koncentracja i wydajność
  • następuje przyrost masy ciała, mimo prób jej redukcji
  • pojawiają się opuchnięcia i trzymanie wody
  • szwankuje tarczyca
  • ujawniają się choroby autoimmunologiczne
  • doskwierają nam problemy z trawieniem, szczególnie wypróżnianiem

Nie jem a „tyję” 

Wiem, od razu ktoś zapyta o najważniejsze z powyższych, czyli dlaczego wtedy mimo, że nic nie jem – nie chudnę? To mechanizm obronny organizmu, nie do końca rozumiany choć już poznany, ale taki jest i działa perfekcyjnie. W stresie dochodzi do nadprodukcji glukozy do krwi, zwiększenie tego stężenia blokuje receptory komórek i ich wrażliwość na insulinę (insulinooporność). W dużym skrócie telegraficznym i uproszczeniu mimo, iż mamy nadmiar materiału energetycznego w postaci glukozy, na poziomie komórkowym organizm głoduje, na co organizm z kolei reaguje odkładaniem natychmiastowym zapasów do tkanki tłuszczowej (bo chce nas ratować). Zwiększa się masa ciała, ilość tkanki tłuszczowej produkuje co raz więcej komórek tucznych i cytokin prozapalnych i efekt kuli śnieżnej murowany….

Jak okiełznać stres…

  1. Miej plan działania. To wymaga wysiłku i nie da się zaw  rócić kijem rzeki, ale można organizm sprowadzić na dobre tory.
  2. Styl życia – planuj z głową tak obowiązki jak wypoczynek. Zasada 8x8x8 jest na początku najlepsza i nie daj sobie wmówić, że nie masz prawa do odpoczynku…
  3. Zdrowy sen – wyciszanie, medytacja, unikanie światła niebieskiego to najlepsze strategie
  4. Antystresowe menu – bogate w antyoksydanty produkty i odpowiednio rozłożone posiłki to fundament. 
  5. Wysiłek fizyczny – niczym zastrzyk obniża kortyzol, czyli niczym narkotyk od stresu do euforii. 

cdn…

Śledź nas: